Organizm dziecka rozwija się bardzo długo, to proces, który trwa przez wiele lat. Zaczyna się już w życiu płodowym i to już tam, potrzebuje do prawidłowego rozwoju niezbędnych składników, które pomogą mu budować się właściwie. Takim właśnie niezbędnym składnikiem diety dziecka są kwasy tłuszczowe omega – 3, których organizm ludzki nie wytwarza, dlatego muszą być dostarczane do organizmu wraz z jedzeniem lub suplementami. 

Nienasycone kwasy tłuszczowe są niezbędne do prawidłowego rozwoju i pracy mózgu, układu nerwowego, serca i układu odpornościowego. Kilka słów podstawowej wiedzy.

Mamy 3 główne rodzaje kwasy tłuszczowych  omega – 3

• ALA  – ALFA LINOLENOWY

Kwas pochodzenia roślinnego i może być przekształcany przez nasz organizm w inne kwasy omega – 3, jednak tylko w niewielkim stopniu. Występuje w siemieniu lnianym, nasionach chia, oleju lnianym, orzechach włoskich. 

• EPA – EIKOZAPENTAENOWY

Kwas pochodzenia zwierzęcego. Ma istotne działanie przeciwzapalne, wpływa na pracę mózgu i układu krążenia, oraz wspomaga pracę serca.  Głównym źródłem EPA są tłuste  ryby morskie. 

• DHA – DOKOZAHEKSAENOWY

Kwas pochodzenia zwierzęcego, znajdziemy go w rybach tłustych i oleju rybim. DHA to kwas niezbędny do prawidłowego funkcjonowania mózgu i rozwoju układu nerwowego i oka. Jak widać DHA  jest niezwykle istotny właśnie dla rozwoju dziecka, czyli również dla kobiet w ciąży. 

DHA to bardzo ważny kwas dla rozwoju dziecka, dlatego warto powalczyć o to, by był dostarczany do organizmu malucha. 

W jakich rybach znajdziemy najwięcej DHA i które są polecane dzieciom już od początku rozszerzania diety? Między innymi:

• łosoś norweski hodowlany, 
• szprot,
• pstrąg hodowlany,
• sardynki,
• krewetki,
• dorsz,
• flądra,
• makrela atlantycka,
• morszczuk
• sum

Eksperci FDA zalecają podawanie 2 razy w tygodniu różnych wielkości porcji ryb dzieciom w wieku od 2 do 18 lat.

Wiemy jednak dobrze, że nie zawsze da się to zrobić. Zasady Żywienia Zdrowych Niemowląt wg Stanowiska Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii  i Żywienia mówią, że jeśli dziecko ma problem z tym, by dostarczać mu kwasy omega – 3 w diecie, należy rozważyć suplementację, co wskazuje na to, jak ważne są one dla prawidłowego rozwoju dziecka.  

Spójrzmy, jak wyglądają normy zapotrzebowania na DHA w diecie i suplementacji.

• niemowlę do 6 miesiąca życia:

– jeżeli dziecko jest karmione piersią – nie ma konieczności suplementacji pod warunkiem, że mama uwzględnia w swojej diecie produkty bogate w DHA, – jeżeli dziecko jest karmione mlekiem modyfikowanym fortyfikowanym DHA, nie jest wymagana dodatkowa suplementacja;

• niemowlę 7-11 miesięcy:

– jeżeli dziecko jest karmione piersią – nie ma konieczności suplementacji pod warunkiem, że mama uwzględnia w swojej diecie produkty bogate w DHA (2 x w tygodniu pojawia się ryba lub owoce morza) oraz suplementuje 200 mg DHA lub w przypadku braku ryb i owoców morza w diecie mamy suplementuje DHA
na poziomie 400-600 mg. Poza czynnikami związanymi z dietą mamy karmiącej należy zapewnić 1 x tydzień tłustą rybę w trakcie rozszerzania diety,
– jeżeli dziecko jest karmione mlekiem modyfikowanym sprawdź, czy zawiera ono dodatek DHA. Przyjmuje się za właściwą podaż DHA na poziomie 20-50mg na 100ml mleka. Poza podażą DHA należy zapewnić 1 x tydzień tłustą rybę w trakcie rozszerzania diety,

• dziecko 12 miesięcy – 3 lata – zapewnienie 1 – 2 x tydzień tłustej ryby lub tran lub suplementacja na poziomie 150 – 200 mg / dobę,
• dziecko powyżej 3 roku życia – zapewnienie 1 – 2 x tydzień tłustej ryby lub tran lub suplementacja na poziomie 250 mg / dobę.

I teraz chwila prawdy. Znamy realia, mamy dzieci i wiemy, że czasem nie jest łatwo zachęcić je do zjedzenia ryb. Zresztą nie bez powodu panuje opinia wśród rodziców, że to trudne danie, że dzieci nie będą chciały ich jeść, ba! czasem jako dorośli nie jemy ryb, bo nam one nie smakują, albo mamy jakiś uraz z dzieciństwa, więc nie podajemy ich też dzieciom. I tu mamy właśnie tę dziurę. Bo DHA jest ekstremalnie ważne dla rozwoju dziecka, ale też dla nas-dorosłych, byśmy prawidłowo funkcjonowali. Dlatego pamiętajmy, że jeśli widzimy, że jest z tym problem, że nie jesteśmy w stanie, bądź nie chcemy podawać produktów bogatych w DHA, to suplementujmy je. 

Jak? 

Naszym rozwiązaniem jest podawanie dzieciom tranu, sami też go pijemy. Czy to oznacza, że nie jemy ryb? Jemy, ale czasem za mało, czasem jest choroba, a potem brak ochoty na rybę itd. Ale pilnujemy tego, by pamiętać o DHA niezależnie od jakości diety naszej rodziny. 

Wybieramy ten od Olini.

 Tran dla dzieci olini pozyskuje się ze świeżych wątróbek dorsza atlantyckiego (Gadus morhua). Dziko żyjące ryby są łowione zgodnie z rygorystycznymi Standardami Zrównoważonego Rybołówstwa. Potwierdza to certyfikat Marine Stewardship Council (MSC). Jakość Tranu dla dzieci określiło niezależne, akredytowane laboratorium. Wykazało ono, że jego wskaźnik TOTOX wynosi 13. Tak niska liczba oznacza, że kwasy w  „morskim oleju” od olini się nie utleniają, czego potwierdzeniem jest m.in. jego delikatny smak.. To, że nie jest gorzki zawdzięcza swojej świeżości. Im świeższy tran, tym mniej w nim goryczy. Dlatego to, że jest płynny a nie w kapsułkach daje pewność, że jest świeży. Ma czysty skład, nie zawiera żadnych alergenów. Ma certyfikat MSC.  Jest w ciemnej butelce, która chroni wrażliwe na utlenianie kwasy omega-3.

Tran:

• wspomaga rozwój i pracę mózgu
• wspiera pracę układu nerwowego
• wzmacnia kości, zęby i mięśnie
• wzmacnia układ odpornościowy, może zapobiegać infekcjom
• przyczynia się do prawidłowej pracy serca.

Najlepiej z łyżeczki, ale jeśli to jest trudne:

• podaj go np. z kwaśnym lub słodkim sokiem z malin czy jagody kamczackiej
• polej nim sałatkę
• dodaj do zupy, kaszki
• zrób z niego szot

Jak dawkować tran dzieciom powyżej 3 roku życia? 

2,5 ml (pół łyżeczki), w której znajduje się: 

• EPA – 195, 6 mg (0,20 g) 
• DHA – 222 mg (0,22 g) 
• wit. D3 – 7 uq (280 j.) (47% dziennego zapotrzebowania) 
• wit. A – 913 uq (83% dziennego zapotrzebowania) 

Jeśli chcesz suplementować tran razem z dzieckiem, sięgnij po tran dla dorosłych. Znajdziesz go tutaj. 

A co, jeśli jesteśmy wegetarianami? Olini ma rozwiązanie: olej z alg.

Ten produkt to substytut tranu, jego wegańska alternatywa. Badania wykazały, że jest to jedno z najlepszych na świecie roślinnych źródeł kwasów tłuszczowych omega-3. Nasz organizm je wchłania i przyswaja tak samo dobrze, jak te z olejów rybnych. Jeśli nie jesz ryb i nie chcesz, albo po prostu zapach czy smak ryb Wam przeszkadza, to rozwiązanie jest dla Was. Jakość Oleju z alg Olini określiło niezależne, akredytowane laboratorium. Wykazało ono, że jego wskaźnik TOTOX wynosi 13. Tak niska liczba oznacza, że kwasy w „morskim oleju” olini się nie utleniają. Świadczy o tym m.in. jego delikatny smak.

 Olej z alg:

• jest źródłem kwasów omega-3
• zawiera min. 40% kwasu DHA
• jest w 100% wegański i naturalny
• zawiera wszystkie kwasy omega: 3:6:9 – 14,4:2,2:1
• jest pożywny – w składzie ma magnez i potas oraz śladowe ilości jodu
• jest wolny od GMO
• nie zawiera innych olejów, np. palmowego
• jest czysty – bez zanieczyszczeń, toksyn i metali ciężkich.

Możesz podawać go na łyżeczce, lub jako dodatek do różnych dań: zup, kaszek, sałatek.

• dzieci 3 – 12 rok życia – 2,5 ml (0,5 łyżeczki)
  • EPA – 14,15 mg
  • DHA – 1064,5 mg
• powyżej 12 roku życia – 5 ml dziennie (1 łyżeczka)
  • EPA – 28,3 mg
  • DHA – 2129 mg

Suplementacja omega – 3, a zwłaszcza DHA, jest niezwykle ważna dla rozwoju dziecka, jego mózgu, układy nerwowego, odporności. Dlatego kobiety w ciąży powinny zadbać o to, by już w okresie życia płodowego dziecka dbać o odpowiedni poziom DHA dla właściwego rozwoju malucha, ale również dla swojego zdrowia. 

Jeśli zastanawiasz się, czy Twoje dziecko lub Twoja rodzina przyjmujecie odpowiednie dawki kwasów omega – 3 skonsultuj to z lekarzem, aby ustalić odpowiednią dawkę.