Czas na głównego bohatera – jedzenie. Przygotowując dania na piknik musisz pamiętać o kilku sprawach.
Wybieraj potrawy z produktów, które nie zepsują się szybko w wysokich temperaturach. Powrót z bólem brzucha czy zatruciem pokarmowym to nie jest wymarzony finał pikniku. Unikaj zabierania na piknik jogurtów, wędlin i innych składników, które wymagają przechowywania w niskiej temperaturze. Nabiał w temperaturze pokojowej psuje się już w ciągu 2 godzin, a przecież latem na dworze jest dużo cieplej. Jeśli chcesz zabrać koktajl na bazie mleka czy jogurtu koniecznie spakuj go do torby termicznej z wkładami chłodzącymi i zjedzcie na początku pikniku. Jeśli masz wątpliwość, co do świeżości jakiejkolwiek potrawy, po prostu wyrzuć- nie ryzykuj.
Jeśli jedzenie nie jest niczym chronione przed owadami, zawsze przed podaniem dziecku dokładnie przyjrzyj się, czy nie dostała się tam osa albo pszczoła.
Przygotuj takie dania, które łatwo chwycić w dłonie, a najlepiej zjeść bez użycia sztućców i talerzy. Tzw. finger-food to idealna opcja na piknik- pozwala m.in. zmniejszyć ilość rzeczy, które musicie ze sobą zabrać. Przygotuj mniejsze porcje dla maluchów. Pamiętaj, że często w plenerze nie ma opcji umycia rąk i buzi. Staraj się, by przygotowane jedzenie było mało brudzące. Unikaj potraw, które w wyższej temperaturze zmieniają formę, np. z dodatkiem czekolady, która łatwo się rozpuszcza.
Na pikniku super sprawdzą się świeże owoce- najlepiej te, których nie trzeba przekrajać lub łatwo zrobić to już na miejscu, jak: maliny, truskawki, wiśnie, borówki. Owoce, które wymagają przekrojenia, jak jabłka, gruszki, pokrój na miejscu. Pokrojone wcześniej czernieją i stają się nieapetyczne, a także puszczają soki. Twarde warzywa, jak papryka, marchewka pokrój w słupki tuż przed wyjściem z domu- zachowają dłużej świeżość.
Smakowało? Nie smakowało? Wyszło? Nie wyszło? A może chcesz napisać na inny temat? Podziel się słowem komentarza i zdjeciem.
Komentarze (0)