Ziemniaki (ilość dowolna);
Zioła;
Curry;
Przecier pomidorowy (u nas ponownie z działkowych pomidorów dziadziusia:);
Suszone pomidory (niekoniecznie, ale mam, więc dam:)).
Piekarnik nastawić na 200 stopni. Ziemniaki umyć, obrać, pokroić w słupki. Ręcznikiem papierowym wytrzeć z ziemniaków resztki skrobi i wody. Wyłożyć na papier do pieczenia, posypać ziołami, curry i polać oliwą z oliwek. Piec około 25 minut.
W tym czasie przygotowujemy „ketchup”:) Przecier pomidorowy przelewamy do rondelka, dodajemy zioła z przewagą bazylii i oregano. Kroimy drobno suszone pomidory (odrobinę). Dusimy bez przykrycia, żeby ewentualna woda jeszcze wyparowała. Gdy osiągniemy oczekiwaną konsystencję – sos jest gotowy:). Fryty polać sosem i posypać koperkiem.
Wersję sosu pomidorowego wzbogaciłam czosnkiem, solą i pieprzem. Zrobiłam również drugi sos – czosnkowy na bazie jogurtu greckiego.
No pycha taka!!:)
Smakowało? Nie smakowało? Wyszło? Nie wyszło? A może chcesz napisać na inny temat? Podziel się słowem komentarza i zdjeciem.
Komentarze (0)