ok 3-4 łyżek kaszki kukurydzianej
kilka malin
woda lub mleko roślinne
0,5 łyżeczki wiórek kokosowych
Kaszkę gotujemy wg instrukcji na opakowaniu (ja użyłam takie którą trzeba gotować około 10min) na bardzo gęsto. Pysznie smakuje na mleku kokosowym, ale na wodzie też może być (tak jak dziś u mnie). Polewamy rozmrożonymi (można je trochę podgrzać jeśli są nadal chłodne) malinkami i posypujemy wiórkami kokosowymi. Kolejny banalny przykład szybkiego śniadanka:)
Smakowało? Nie smakowało? Wyszło? Nie wyszło? A może chcesz napisać na inny temat? Podziel się słowem komentarza i zdjeciem.
Komentarze (3)
Agnieszka
Dodano opinię: 07.07.2015
Chciałabym zrobic taka kaszkę jutro na śniadanie 8 miesięcznej córce. Na mleku kokosowym jeszcze nigdy nie gotowałam i mam kilka pytan
1. Ile mleka na 4 łyżki kaszki?
2. Czy dajemy tylko wodę, czy ta stała cześć mleka rownież?
3. Czy mleko ma sie zagotować jak woda i dopiero dodać kaszkę?
dziekuje:)
Ala’Antkowe BLW
Dodano opinię: 07.07.2015
Witaj:)
Przepis jest bardzoooo stary, już go prawie zapomniałam, ale postaram się odpowiedzieć:
1) Daj ok 1/2 szklanki mleka + dolej trochę wody jeśli będzie za mało po wsypaniu kaszki;
2)Ja wodę wylewam, nie używam jej;
3)Tak:)
Ps sprawdz na opakowaniu czy to instatn czy nie, bo niektóre wystarczy gotować 3 min, a inne z 10min:)
Agnieszka
Dodano opinię: 08.07.2015
Zrobione i zjedzone:) bardzo dobre, wyszło sporo wiec część zjadła corka a resztę ja;)
mamy inny "problem"- corka królewna rączek sobie jedzeniem nie ubrudzi….każe sobie podawać wprost do ust, jak jej kładę i pokazuje zeby wziela w rączkę i zjadła lub próbuje jej dac do rączki to marudzi i konczy sie płaczem. Jedyne na co sie zdecydowała, to pochylanie sie do jedzenia i od razu do dzioba, rączki czyste, taka higienistka…